Panel dyskusyjny. Malarstwo! Prąd Zmienny
2008.04.11
Dyskusja towarzysząca wystawie „Malarstwo! Prąd zmienny” na temat młodego malarstwa i młodych kuratorów w Polsce z udziałem profesora Grzegorza Dziamskiego, historyków sztuki: Krzysztofa Stanisławskiego i Sebastiana Dudzika oraz przedstawicielki kuratorów nominujących do wystawy Moniki Weychert Waluszko.

Panel dyskusyjny – Malarstwo. Prąd Zmienny. 8 Konkurs imienia Eugeniusza Gepperta. 7 Krajowa Wystawa Malarstwa

W panelu udział wzięli:
Prof. Grzegorz Dziamski -Poznań
Krzysztof Stanisławski -Warszawa
Monika Weychert Waluszko -Toruń /kuratorka nominująca do konkursu w roku 2007/
Sebastian Dudzik -Toruń
Wacław Kuczma -dyrektor Galerii Miejskiej w Bydgoszczy

Do konkursu i wystawy twórcy nominowani byli przez młodych kuratorów działających na polskiej scenie artystycznej.
Wystawa jest pretekstem do podjęcia dyskusji o stanie polskiego młodego malarstwa jak i potencjale młodych polskich kuratorów.
Wystawa ta pojawiła się w Bydgoszczy między innymi w kontekście projektu Nowe Tendencje w Malarstwie Polskim. Niebawem zaczną się przygotowania do drugiej edycji. Stąd konieczność śledzenia dokonań najmłodszego pokolenia polskich twórców i analizowania wartości przez nich prezentowanych.
Obecna wystawa przygotowana przez ASP i Galerię BWA we Wrocławiu wymusza postawienie kilku pytań.
– Młodzi kuratorzy -jak napisano w katalogu do wystawy posiadają świeżość spojrzenia, entuzjazm, ale też i młodzieńczą otwartość i chęć odkrywania i znajdywania spraw nowych, innych. Mieli być gwarancją /a może są/ wyboru interesujących zjawisk w polskim malarstwie.
– A może jednak brak dystansu do powstających zjawisk, brak doświadczenia, nie do końca świadoma wiedza, powierzchowność i brak refleksji powodują niemożliwość dokonania wyboru twórczości rzeczywistej, na dzień dzisiejszy oczywiście.
– Czy są w stanie odnaleźć nie tylko rozwiązania technologiczne w przypadku malarstwa. Inność, nowość formalna, próby jej znalezienia w pracach młodych twórców nie powinny być wskazówką, szansą na odmłodzenie starego medium. Może o tym zapominamy? Może zapominają o tych możliwościach młodzi twórcy. Czy oni z kolei potrafią odnaleźć się w przestrzeni bogatych dokonań poprzedników. Może obawa przed brakiem popularności, sławy pociąga ich w stronę bezpiecznych, oklepanych tematów i rozwiązań. Stosowanie do malarstwa -właściwie dostosowywanie do potrzeb malarskich wystaw innych mediów jest pomysłem na sukces artystyczny. Spłaszczanie wartości, powtórzenia /świadome, czy tez nie/, brak jasności celu, może braki w wiedzy i gra starymi kartami podrasowanymi nowymi mediami stwarzają obraz nijaki i nudny. Pomimo zapewnień kuratorów o interesujących zjawiskach. To może i błyszczy, ale przypomina trochę tombak! Zagubieni w swojej formie twórcy, ratowani są, a może grzebani, przez wykwintne oratorskie dzieła kuratorów.

Wacław Kuczma