Historia XX wiecznych ogrodów zaczyna się w Anglii. 2 połowa XIX wieku przyniosła na Wyspach Brytyjskich rewolucyjne zmiany w sztuce, ruch ArtsCrafts rozpoczął odnowę różnych dziedzin – przede wszystkim: rzemiosła artystycznego, architektury, ale też kształtowania krajobrazu. Również Anglii zawdzięczamy ideę „Miasta-ogrodu”. Jej twórcą był Ebenezer Howard (1850-1928). Idea miasta – ogrodu narodziła się w Londynie w okresie po rewolucji przemysłowej w odpowiedzi na złe warunki życia klasy robotniczej w przeludnionych miastach Anglii. W XX wieku w wielu krajach zakładano ogrody botaniczne – tu początki związane są z dynamicznym rozwojem nauk przyrodniczych, z wyprawami geograficznymi i umiejętnością budowania szklarni/cieplarni, w których egzotyczne rośliny mogą przetrwać. Na kształtowanie ogrodów wpłynęła też – sztuka ziemi – inaczej land art czyli działalność artystyczna, której obszarem działania (tłem, kontekstem czy tworzywem) jest przestrzeń ziemi. Działania tego typu często są ingerencją w pejzaż, przekształceniem jego fragmentu, lub wykorzystaniem naturalnych procesów (erozja, czynniki atmosferyczne). Koniec XX wieku przyniósł wiele nowatorskich rozwiązań szczególnie w kształtowaniu zieleni w miastach. Powstał też ruch w Stanach Zjednoczonych, który stał się popularny w Europie – „Zieloni partyzanci”, jak sami się określili, rozpoczęli liczne akcje, m.in. porządkowali i obsadzali roślinami zapuszczone zakątki. „Wybierzemy się” do wybranych, reprezentatywnych ogrodów charakterystycznych dla XX wieku. Zaczniemy od ogrodów prywatnych, zrodzonych z pasji ich właścicieli, zastanowimy się czy ogród można nazwać dziełem sztuki.
Agnieszka Wysocka, doktor historii sztuki z Pracowni Dokumentacji, Popularyzacji Zabytków WOKiS w Bydgoszczy. Wykłada historię sztuki na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Jako recenzentka rozgłośni Polskiego Radia Pomorza i Kujaw Radio PiK od wielu lat obserwuje i komentuje to, co dzieje się w galeriach i muzeach.