Miłosz Matwijewicz urodził się 27 października 1930 roku w Lesznie. W latach 1949-1955 studiował na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w pracowni prof. Stanisława Borysowskiego i prof. Tymona Niesiołowskiego. Od 1955 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków. Jest malarzem. Zajmował się sztuką użytkową. Był pedagogiem (1958-1987). Brał udział w wielu wystawach okręgowych i ogólnopolskich oraz wystawach sztuki polskiej za granicą. Jest autorem dwunastu wystaw indywidualnych. Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum we Włocławku, Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy, w kolekcjach prywatnych oraz na statku m/s Bydgoszcz. Odznaczony został Złotym Krzyżem Zasługi i uhonorowany Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Medalem Prezydenta Miasta Bydgoszczy.
W Bibliotece Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy (28.10.2014-17.01.2015) odbyła się duża wystawa Miłosza Matwijewicza pt. Przestrzenie wyobraźni, obejmująca jego dorobek w zakresie malarstwa olejnego. Mały aneks tworzyły akwarele. One w pełni zdominują obecną wystawę. Autor zaprezentuje 25 akwarel powstałych, częściowo, po dwutysięcznym roku, a których uzupełnieniem będą prace z lat dziewięćdziesiątych wszystkie dotąd nie eksponowane.
Miłosz Matwijewicz jest przede wszystkim pejzażystą. Maluje również martwe natury, kompozycje kwiatowe, ale krajobraz ma dla niego pierwszorzędne znaczenie. Swoje obrazy tworzy w układach horyzontalnych, najczęściej w trzech pasmach. Pierwszy plan wyznacza obszar łąki, lub akwen, drugi drzewa, krzewy, ostatni przestrzeń nieba to pewnego rodzaju obowiązujący schemat, w ranach którego powstają różne wariacje wizualne i kolorystyczne. Dominujące barwy to błękity i zielenie, wzbogacone ugrami, żółcieniami, a drobne plamy różu, fioletu, niekiedy czerwieni nadają kompozycji lśnienia. Artysta barwą stwarza atmosferę i nastrój swoich prac. Plamą wydobywa kształty, określa przestrzeń, sugeruje światło. Jest to malarstwo wrażeniowe i emocjonalne.
W przeszłości wiele prac powstawało w plenerze. Akwarela była istotna, pozwalała na szybkie notowanie wrażeń. To ulubiona technika artysty,
Miłosz Matwijewicz od wielu lat maluje z wyobraźni przetwarza na płótnie i papierze zapamiętane motywy, zapisuje swój własny pejzaż, swój nastrój, samopoczucie, radości i smutki. Malarz traci wzrok, ale cały czas pracuje twórczo. Teraz jego kompozycje uwalniają się ze szczegółów, zatracają realizm przedstawienia na rzecz swobodnych układów plam barwnych to co w „duszy mu gra” tworzy przestrzeń pełną koloru i światła.
Wybierając razem z Miłoszem Matwijewiczem prace na wystawę, obejrzałam kilkadziesiąt nieoprawionych akwarel. Te w ramach, już kiedyś eksponowane, stały spokojnie na półkach niedużej pracowni, w której artysta pracuje od 1960 roku. W tej małej przestrzeni mieści się wiele: teki z pracami na papierze, teczki z projektami z zakresu sztuki użytkowej, kilkadziesiąt obrazów olejnych. Reszta dzieł zdobi mieszkanie Państwa Matwijewiczów. A przecież tych prac było więcej. Niektóre trafiły do zbiorów instytucji i kolekcji prywatnych, wiele stanowi wystrój różnych domów. Kilkaset prac to olbrzymi dorobek Miłosza Matwijewicza godny uznania i szacunku. /Elżbieta Kantorek/
wernisaż 16 października 2015, godz. 18.00
2015.10.16 – 2015.11.14